Niedawno świat obiegł ciekawy przypadek japońskiej firmy Piala Inc. Otóż aby zachęcić pracowników do rzucenia palenia niepalącym przyznała dodatkowe 6 dni urlopu w ramach rekompensaty za czas, jaki palacze spędzają na przerwach. Choć być może nieco odległy, ten przykład doskonale pokazuje jak pomysłowo pracodawcy potrafią punktować zdrowe wybory swoich pracowników.
Nowoczesności firm nie definiuje już tylko to, czy są one start-upami, czy mają designerskie biuro. Coraz istotniejszymi czynnikami staje się świadome podejście do rozwoju, środowiska oraz troska o dobrostan zatrudnianych osób. Dlatego, poza niemal już standardową kartą na siłownię czy opieką medyczną, coraz częściej spotykamy się z mniej typowymi sposobami wsparcia pracowników, a jednym z nich jest promowanie dojazdu do pracy na rowerze.
Argumentów za wysiłkiem fizycznym jest mnóstwo – począwszy od wzmocnienia układu mięśniowego i naczyniowego, a kończąc na poprawie kondycji nie tylko fizycznej, ale też samopoczucia. I to właśnie ten ostatni aspekt powinien przekonać pracodawców do promowania ruchu w firmie, bo przekłada się on na realne korzyści.
Można by pomyśleć, że po porannej dawce ruchu jaką zapewnia nam dojazd do pracy na rowerze, pracownik będzie zmęczony i niechętny do pracy. Tymczasem, jak dowiodły badania naukowe, ruch stymuluje nawet bardziej nasz umysł niż ciało. Dzieje się tak, ponieważ podczas wysiłku fizycznego wydzielane są hormony, uwalniane neuroprzekaźniki oraz następuje regeneracja i produkcja nowych neuronów. Na domiar tego podczas wzmożonego wysiłku nasz organizm produkuje dodatkowe porcje dopaminy i serotoniny, które mają złagodzić zmęczenie i dodać nam motywacji, a jako skutek „uboczny” ogólnie poprawiają samopoczucie. Także można śmiało powiedzieć, że ruch rano pobudza do działania, a po południu pomaga się odprężyć.
Pracownik na rowerze to jednak nie tylko pracownik bardziej wypoczęty i efektywny, to także pracownik, który nie ma problemów z parkowaniem. Jednym z ciekawszych przykładów punktowania pracowników za jazdę na rowerach jest znany producent samochodów elektrycznych – Tesla. Okazało się bowiem, że firma, której celem jest upowszechnienie bezemisyjnych samochodów, sama miała problemy z miejscami na firmowym parkingu i dlatego dodaje do wynagrodzenia dodatek dla tych, którzy przyjeżdżają do pracy na rowerach.
Oszczędność miejsc parkingowych po zmianie z czterech kółek na dwa może być bowiem zaskakująca. Najlepszym przykładem jest rowerownia od Bike4Life w warszawskim biurowcu Sienna Center gdzie na powierzchni 4 miejsc parkingowych, powstało aż 46 miejsc dla rowerów. Liczby mówią tu same za siebie, dlatego i deweloperzy stawiając nowe budynki, i firmy, które szukają powierzchni biurowych do wynajęcia coraz częściej zwracają uwagę na to, aby były one zaopatrzone nie tylko w samą rowerownię, ale dodatkowo także w szatnie i prysznice.
Nie oznacza to jednak, że rowerownie są zarezerwowane dla dużych firm. Aby urządzić kącik dla rowerów w mniejszym biurze, a nawet w mieszkaniu warto sięgnąć po pionowe wieszaki. Modele takie jak Twist czy BikeUp zajmują bardzo niewielką powierzchnię, a co więcej rower powiesimy na nich niemal bezwysiłkowo.
Co jeszcze mogą pracownicy na rowerach? Otóż mogą budować pozytywny wizerunek firmy, bo choć rower wydaje się sportem mocno indywidualnym, inicjatywy takie jak European Cycling Challenge rozbudzają drużynowego ducha walki. W osiągnięciu największej ilości przejechanych kilometrów ścigają się tu wszak nie tylko całe miasta, ale np. pracownicy poszczególnych firm czy instytucji. I tak w minionym roku we Wrocławiu najwięcej kilometrów przejechali pracownicy Santandera, a w Gdańsku LPP. Takie wyniki stawiają firmę w zdecydowanie pozytywnym świetle, bo pokazują, że jej pracownicy potrafią się zorganizować nawet w sferze pozazawodowej i podjąć wyzwanie, w którym nagrodą jest przede wszystkim satysfakcja. A co więcej zwycięzcy mogą zawsze liczyć na dobrą prasę, co dodatkowo jest korzyścią wizerunkową.
Mamy więc zdrowie, dobre samopoczucie, oszczędność i integrację zespołu i dobry wizerunek firmy, czy trzeba czegoś więcej, aby przekonać pracodawców, że wspieranie rowerzystów do doskonała inwestycja?
Comments are closed.